Osoby ubezpieczone otrzymały z tytułu odszkodowania za zdarzenia związane ze szkodami od „żywiołów” kwotę: 1,67 mld zł. Co na jedną szkodę daje średnio 3,6 tys. zł odszkodowania. Po powodzi można wrócić do domu, gdy pozwolą na to odpowiednie służby, jeżeli stan budynku na to pozwala. Po kolizji za granicą możemy się zastanawiać, czy wzywać na miejsce zdarzenia policję. W Polsce nie trzeba tego robić, jeśli nikt nie doznał poważnych obrażeń. Jednak w innych krajach mogą obowiązywać odrębne przepisy. Z tego artykułu dowiesz się, co zrobić w razie kolizji z obcokrajowcem. Znajdź OC już od 333zł! Natomiast jeżeli z treści umowy wynika, iż miejsce pracy może znajdować się za granicą, to pracodawca może oddelegować pracownika do pracy za granicą i nie będzie to podróż służbowa. Osoby znajdujące się w zagranicznej podróży służbowej mają prawo do innego rodzaju świadczeń, niż osoby oddelegowane do pracy za granicą. Wypadek przy pracy w Anglii i Walii. Jeżeli na skutek wypadku przy pracy w Anglii doznałeś szkody możesz ubiegać się o odszkodowanie. Roszczenia wypłacane są z polisy OC pracodawcy. Twoje roszczenia reprezentuje angielski adwokat, za którego usługi nie płacisz. Koszty prawne zwraca strona przeciwna (ubezpieczyciel). Odszkodowanie za wypadek komunikacyjny można uzyskać z polisy OC pojazdu sprawcy, zgłaszając roszczenia do Ubezpieczyciela bezpośrednio w kraju wypadku lub po powrocie do kraju – do jego korespondenta ds. roszczeń w Polsce. W przypadku wypadków z udziałem pieszych, dzieci, rowerzystów czy potknięć lub poślizgnięć – warto jelaskan perbedaan politik luar negeri dan politik internasional. Rekomendowane odpowiedzi Zgłoś Udostępnij O odszkodowanie za wypadek za granicą można walczyć już po powrocie do kraju. Wcześniej jednak trzeba zadbać o uzyskanie niezbędnych danych sprawcy. Powrót do artykułu: Odszkodowanie w razie wypadku za granicą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Robbert Zgłoś Udostępnij Miałem wypadek samochodowy, a spowodował go inny uczestnik ruchu (zostało to stwierdzone przez policję) i a Anglik, który był winowajcą robił wszystko by uchylić się od odpowiedzialności. Musiałem skorzystać z pomocy firmy, która pomaga otrzymać odszkodowanie. Polecam firmę Compensio ponieważ nie ponosi się żadnych kosztów za konsultacje sprawy i jej prowadzenie. Jeżeli adwokat uzyska odszkodowanie to otrzymuje się pełne 100% odszkodowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Marcin Zgłoś Udostępnij Ja również polecam firmę Compensio. W moim przypadku szybko udało się załatwić sprawę i mogłem pieniądze przeznaczyć na cele związane z leczeniem i rehabilitacją. Jak miałeś wypadek za granicą to odezwij się do nich i sprawdź sam. Nie będziesz żałował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość blue Zgłoś Udostępnij Ja również polecam firmę Compensio. W moim przypadku szybko udało się załatwić sprawę i mogłem pieniądze przeznaczyć na cele związane z leczeniem i rehabilitacją. Jak miałeś wypadek za granicą to odezwij się do nich i sprawdź sam. Nie będziesz moim przypadku nie było to tak szybko ponieważ tego typu sprawy nie zawsze mogą być załatwione błyskawicznie -ale przez cały czas prowdzenia mojej sprawy przez dostawałam tzw wypłaty zaliczkowe na pokrycie moich potrzeb bieżacych, rehabilitacji(pomogli mi również w znalezieniu dobrej rehabilitacji).Całość odszkodowania otrzymałam po zakończeniu leczenia i gdy już było napewno wiadomo jakiego uszczerbku na zdrowiu doznałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 2 tygodnie później... Gość Gość Zgłoś Udostępnij Także uległam wypadkowi w pracy za granicą. Wypadek na tyle poważny, że nie mogłam z powrotem podjąć pracy, musiałam wracać do domu i to szybko, by nie zwiększać kosztów pobytu w Anglii. Nie zdążyłam nawet zorientować się, czy należy mi się odszkodowanie. Na szczęście trafiłam na firmę Quick Claima, ktora zajęła się moją sprawą i uzyskała dla mnie odszkodowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 1 rok później... Gość alek Zgłoś Udostępnij Czy ktoś korzystała z usług tego biura: mi głównie o sformułowanie wniosku po niemiecku, niestety nie mogę znaleźć innego adwokata specjalizującego się prawie niemieckim na terenie ten adwokat jest skuteczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość kamil Zgłoś Udostępnij Ile w waszych przypadkach trwało oczekiwanie na odszkodowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 2 lata później... Gość miki858 Zgłoś Udostępnij Osobiście bardzo dobre doświadczenia mam ze stowarzyszeniem Wokanda – Pomagają we wszystkim, mają nawet swoje sale rehabilitacyjne z których korzystałem jak wracałem do siebie po wypadku. Odszkodowanie wynegocjowali z moim ubezpieczycielem dużo większe niż mi na początku towarzystwo wciskało. Ogólnie to warto szukać pomocy prawnej, bo inaczej ubezpieczyciele nie mają skrupułów w tym, żeby wypłacać drobne, najniższe z możliwych sumy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 1 rok później... Zgłoś Udostępnij Jest dobra reprezentacja jaką oferują na stronie Szybkie info przez telefon, zawsze miałem wgląd w etap postępowania wiedziałem jakie są efekty ich pracy nie było czarowania z ich strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Międzynarodowe prawo prywatne jest właściwe do rozpoznania kwestii jakie prawo ma zastosowanie w przypadku szkód międzynarodowych. Międzynarodowe prawo prywatne jest właściwie prawem krajowym, które określa jaki konkretny system prawny ma zastosowanie w przypadku zdarzenia drogowego o międzynarodowym charakterze i właśnie dlatego też jest nazywane prawem kolizyjnym lub normami kolizyjnymi. Właściwość krajowa sądu i określenie prawa właściwego Poza rozpoznaniem zastosowania prawa właściwego musimy także rozpoznać właściwość krajową sądu, co jest uregulowane poprzez międzynarodowe prawo procesowe. Pomiędzy międzynarodowym prawem prywatnym a międzynarodowym prawem procesowym istnieje ścisły związek, które określa między innymi który sąd krajowy będzie właściwy dla danego zdarzenia drogowego oraz które przepisy prawa będą miały zastosowanie w oparciu o krajowe międzynarodowe prawy prywatne. Dla przykładu, jeżeli polski kierowca będzie uczestniczył w zdarzeniu drogowym w Holandii, gdzie odniósł obrażenia i będzie rozważał wytoczenie powództwa sądowego o odszkodowanie przed polskim sądem, to polski sędzia najpierw sprawdzi w oparciu o polskie międzynarodowe prawo prywatne, czy w przypadku tego rodzaju roszczenia o odszkodowanie będzie miało zastosowanie prawo polskie czy holenderskie. Zarówno dla polskiego poszkodowanego jak i holenderskiego towarzystwa ubezpieczeniowego wynik tych rozważań może być różny i zależy od wielu czynników składowych, dlatego też właśnie międzynarodowe prawo prywatne ma duże znaczenie praktyczne przy likwidacji szkód komunikacyjnych o charakterze międzynarodowym. Systemy prawa materialnego wchodzące w grę przy ustalaniu statutu były zawsze uwzględniane w pewnym zakresie również przez przedstawicieli klasycznego prawa kolizyjnego, np. gdy rozluźniali sztywną zasadę, iż czynność prawna podlega prawu miejsca jej dokonania, przez dopuszczenie rozwiązań działających na korzyść zgodnej woli stron w prawie umów po to, aby utrzymać ich ważność. Podobnie, przewidując w prawie czynów niedozwolonych rozwiązania na korzyść poszkodowanego (1). Rodzaje zdarzeń w przypadku międzynarodowych szkód komunikacyjnych W przypadku międzynarodowych szkód komunikacyjnych można rozróżnić z perspektywy poszkodowanego dwa rodzaje zdarzeń, jednym jest zdarzenie obywatela danego państwa z uczestnictwem obcokrajowca, drugim wypadek zagraniczny poza państwem zamieszkania poszkodowanego. Pierwszy przypadek podlega ogólnie Systemowi Zielonej Karty (Internal Regulations), w drugim przypadku zdarzenia komunikacyjnego transgranicznego do którego doszło na terytorium Unii Europejskiej, w kontekście ustalania prawa właściwego, które będzie miało zastosowanie przy rozpatrywaniu roszczeń poszkodowanego w zdarzeniu, wymaga odwołania do przepisów zawartych w Konwencji haskiej z dnia 4 maja 1971 r. o prawie właściwym dla wypadków drogowych oraz rozporządzenia (WE) nr 864/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych (Rzym II). Regulacje prawne Regulacje zawarte w rozporządzeniu Rzym II najczęściej oznaczają zastosowanie prawa miejscowego dla zdarzenia lub prawa miejscowego właściwego dla miejsca zamieszkania w przypadku tożsamości miejsca zamieszkania uczestników wypadku drogowego. Zgodnie z art. 4 ust. 1 i 2 rozporządzenia, jeżeli rozporządzenie nie stanowi inaczej, prawem właściwym dla zobowiązania pozaumownego wynikającego z czynu niedozwolonego jest prawo państwa, w którym powstaje szkoda, niezależnie od tego, w jakim państwie miało miejsce zdarzenie powodujące szkodę oraz niezależnie od tego, w jakim państwie lub państwach występują skutki pośrednie tego zdarzenia. Jednakże w przypadku gdy osoba, której przypisuje się odpowiedzialność, oraz poszkodowany mają w chwili powstania szkody miejsce zwykłego pobytu w tym samym państwie, stosuje się prawo tego państwa. Zgodnie z Preambułą Rozporządzenia ogólną zasadą jest zasada „lex loci damni” (pkt. 17 i 18 Preambuły) czyli zasada prawa miejsca wystąpienia szkody. Jednakże są sytuacje, gdzie można skorzystać z zastosowania innego sytemu prawa, gdyż art. 4 ust. 3 rozporządzenia przewiduje, że jeżeli ze wszystkich okoliczności sprawy wyraźnie wynika, iż czyn niedozwolony pozostaje w znacznie ściślejszym związku z państwem innym niż państwo wskazane w ust. 1 lub 2, stosuje się prawo tego innego państwa. Ów znacznie ściślejszy związek z innym państwem może polegać na istnieniu wcześniejszego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami zdarzenia, takiego jak umowa, która jest ściśle związanego z danym czynem niedozwolonym. Rozumie się przez to ten system prawny, który będzie w sposób oczywisty bliższy zobowiązaniu wynikającemu z czynu niedozwolonego niż system prawny państwa, w którym doszło do zdarzenia, lub państwa wspólnego miejsca zamieszkania. Dla osoby poszkodowanej przyjęcie prawa właściwego jako innego niż prawo jego miejsca zamieszkania mogłoby oznaczać przyjęcie odmiennych regulacji niż te obowiązujące w jego kraju. Chodzi tutaj między innymi o terminy przedawnienia roszczeń, zasady kompensacji szkody czy definicje pełnej restytucji, co czasami bardziej a czasami mniej korzystnie wypada dla poszkodowanego. Kolejne regulacje mające na celu ułatwienie dochodzenia roszczeń zawarte są w Dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej 2009/103/WE z dnia 16 września 2009 r. w sprawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności. Regulacje dyrektywy na podstawie art 27 Rozporządzenia nie mogą być uchybiane przez przepisy prawa wspólnotowego, które w odniesieniu do kwestii szczególnych ustanawiają normy kolizyjne odnoszące się do zobowiązań pozaumownych. Wynika z tego, że w sytuacji, gdy dane państwo jest stroną międzynarodowej konwencji regulującej problematykę prawa właściwego dla zobowiązań umownych, pierwszeństwo przed stosowaniem danego rozporządzenia będą miały przepisy owej konwencji (2). Polska jest jednym z krajów Unii Europejskiej, które są stronami Konwencji haskiej o prawie właściwym dla wypadków drogowych z 1971 r. Przepisy tej Konwencji kolidują z niektórymi przepisami wspólnotowymi, które różnią się w zakresie poszczególnych uregulowań prawnych Unii, szczególnie w sytuacji, gdy dochodzone jest roszczenie o odszkodowanie za szkodę niemajątkową. Konwencja podobnie jak i rozporządzenie Rzym II zawiera ogólne zasady dotyczące stosowania prawa właściwego, art 3 konwencji stanowi, że jest to prawo państwa, w którym miał miejsce wypadek drogowy. Konwencja jednakże przyjmuje w sposób odmienny niż rozporządzenie wyjątki od tej zasady, którą należy traktować jako generalną. W niektórych przypadkach przewidziane jest zastosowanie prawa kraju, w którym jest zarejestrowany pojazd, który brał udział w zdarzeniu, w szczególności dotyczy sytuacji, gdy wszyscy uczestnicy kolizji posiadają pojazdy zarejestrowane w tym samym państwie. Ponadto zgodnie z art. 4 Konwencji wyjątki mają zastosowanie w sytuacji: 1. Jeżeli w wypadku uczestniczy tylko jeden pojazd, który jest zarejestrowany w państwie innym niż to, w którym nastąpił wypadek, do odpowiedzialności stosuje się prawo wewnętrzne państwa rejestracji: a) wobec kierowcy, posiadacza, właściciela i innej osoby mającej prawo do pojazdu, niezależnie od jej miejsca stałego pobytu, b) wobec ofiary będącej pasażerem, jeżeli jej miejscem stałego pobytu jest państwo inne niż to, w którym nastąpił wypadek, c) wobec ofiary znajdującej się poza pojazdem na miejscu wypadku, jeżeli miała miejsce stałego pobytu w państwie rejestracji. Jeżeli jest wiele ofiar, określa się prawo właściwe oddzielnie dla każdej z nich 2. Jeżeli w wypadku uczestniczy wiele pojazdów, postanowienia litery a) stosuje się tylko wówczas, gdy wszystkie pojazdy są zarejestrowane w tym samym państwie. 3. Jeżeli w wypadku uczestniczy wiele osób znajdujących się poza pojazdem lub pojazdami na miejscu wypadku i mogą być one odpowiedzialne, postanowienia liter a) oraz b) stosuje się tylko wówczas, gdy wszystkie te osoby mają miejsca stałego pobytu w państwie rejestracji; to samo stosuje się, jeżeli osoby te są również ofiarami wypadku. 4. Jeżeli w wyniku zdarzenia dojdzie do uszkodzenia rzeczy osobistego użytku, w sytuacji, gdy poszkodowany w chwili zdarzenia przebywa poza pojazdem to stosuje się regulacje właściwe dla państwa rejestracji pojazdu, jeżeli prawo to byłoby właściwe do odpowiedzialności wobec ofiary zgodnie z art. 4 (art. 5 Konwencji). Mając na uwadze dyrektywę warto zwrócić uwagę na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 10 grudnia 2015 r. w sprawie C‑350/14 (Florin Lazar przeciwko Allianz SpA), odnoszący się do wykładni art. 4 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 864/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. dotyczącego prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych (Rzym II). Trybunał dokonał analizy zagadnienia prawnego, czy art. 4 ust. 1 rozporządzenia Rzym II należy – dla celów ustalenia prawa właściwego dla zobowiązania pozaumownego wynikającego z wypadku drogowego – interpretować w ten sposób, że szkody związane ze śmiercią osoby w takim wypadku, który miał miejsce w państwie członkowskim siedziby sądu, i poniesione przez członków rodziny tej osoby mających miejsce pobytu w innym państwie członkowskim, powinny być kwalifikowane jako „szkody” lub „skutki pośrednie” tego wypadku w rozumieniu wspomnianego przepisu. Z uzasadnienia wyroku wynika, że jeżeli jest możliwe ustalenie wystąpienia szkody bezpośredniej, co zwykle ma miejsce w razie wypadku drogowego, miejsce tej szkody bezpośredniej będzie istotnym łącznikiem dla celów określenia prawa właściwego, niezależnie od pośrednich skutków tego wypadku (3). Jak wyjaśnił sąd odsyłający, Corte suprema di cassazione (sąd kasacyjny) dokonał wykładni art. 2043 i 2059 kodeksu cywilnego włoskiego w taki sposób, że członkom rodziny zmarłego przysługuje, iure proprio, odszkodowanie za szkody majątkowe oraz niemajątkowe. Jeżeli chodzi o szkody niemajątkowe, mogą im zostać przyznane: zadośćuczynienie za uszczerbek na zdrowiu (uszczerbek stwierdzony medycznie), za krzywdę (cierpienia psychiczne) oraz za uszczerbek dla życia rodzinnego (znaczącą zmianę w życiu codziennym). Sąd ten wskazał również, że zgodnie z art. 283 ust. 1 kodeksu ubezpieczeń prywatnych, jeżeli pojazd, który spowodował szkodę, nie został ustalony, odszkodowanie za szkody spowodowane w wyniku wypadku drogowego wypłaca Fondo di garanzia per le vittime della strada (fundusz gwarancyjny dla ofiar wypadków drogowych), za pośrednictwem wyznaczonych przedsiębiorstw ubezpieczeniowych. Zdaniem sądu odsyłającego, skoro powodowie domagają się odszkodowania i zadośćuczynienia za szkodę i krzywdę, których doznali osobiście w wyniku śmierci członka rodziny, należy ustalić, czy ta szkoda i krzywda stanowią szkodę w rozumieniu art. 4 ust. 1 rozporządzenia Rzym II, czy skutek pośredni czynu niedozwolonego w rozumieniu tego samego przepisu. Ponadto, mimo iż zgodnie z prawem włoskim chodzi o szkodę bezpośrednią poniesioną przez uprawnionego w związku ze śmiercią członka rodziny, sąd odsyłający zastanawia się, czy w świetle orzecznictwa Trybunału dotyczącego rozporządzenia Bruksela Iprawo do uzyskania odszkodowania za tę szkodę może stanowić, w myśl rozporządzenia Rzym II, jeden ze „skutków pośrednich” pierwotnego czynu niedozwolonego, to jest wypadku drogowego. Z powyższych względów Trybunał (czwarta izba) orzekł, co następuje: Artykuł 4 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 864/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. dotyczącego prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych (Rzym II) należy – dla celów ustalenia prawa właściwego dla zobowiązania pozaumownego wynikającego z wypadku drogowego – interpretować w ten sposób, że szkody lub krzywdy związane ze śmiercią osoby w takim wypadku, który miał miejsce w państwie członkowskim siedziby sądu, i poniesione przez członków rodziny tej osoby mających miejsce pobytu w innym państwie członkowskim, powinny być kwalifikowane jako „skutki pośrednie” tego wypadku w rozumieniu wspomnianego przepisu. Osobną kwestią jest jurysdykcja poszczególnych sądów krajowych, które będą stosowały normy opisane powyżej. Na terenie Unii Europejskiej kwestia międzynarodowej właściwości sądowej została skodyfikowana w rozporządzeniu w Rozporządzeniu Rady (WE) nr 44/2001 z dnia w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (Rozporządzenie nr 44/2001) (Dz. U. 2001, L 12, str. 1). Rozporządzenie nr 44/2001 weszło w życie (art. 76 Rozporządzenia) i obowiązuje bez konieczności implementacji z prawem krajowym danego państwa członkowskiego. Regulacje dotyczą pozwów przeciwko wszystkim pozwanym, którzy posiadają miejsce zamieszkania lub siedzibę w jednym z państw członkowskich Unii Europejskiej i podlegają zgodnie z art. 234 EWO bezpośredniej wykładni Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Rozporządzenie wiąże wprost wszystkie nowo przystępujące do UE państwa („acquis communautaire“). Wyjątkiem w przyjęciu Rozporządzenia o jurysdykcji oraz uznawaniu i wykonywaniu orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych jest Dania, która nie uczestniczyła w jego przyjęciu i zastąpiła poprzednią podstawę prawną treścią Konwencji wprost. Poprzednią konwencją obowiązującą dla Danii była Konwencja Brukselska w sprawie jurysdykcji i wykonywania orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych z dnia 27 września 1968. W stosunku do państw EFTA Szwajcarii, Islandii, Norwegii obowiązuje Konwencja Lugańska z 16 września 1988 (Dz. U. WE 1988 L 319, str. 9, od na podstawie art. 62 Konwencji Lugańskiej do przyjęcia Rozporządzenia o jurysdykcji oraz uznawaniu i wykonywaniu orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych, również w stosunku do Polski), która jest nieomal jednakowa pod względem treści z Konwencją Lugańską, ale poddana została rewizji. Jeżeli w wypadku uczestniczą pojazdy z innych państw, w których powyższe podstawy prawne nie obowiązują, jurysdykcję międzynarodową określa się zasadniczo zgodnie z przepisami krajowego prawa procesowego. W doktrynie mamy ukształtowany pogląd, że poszkodowani po wypadku mającym miejsce za granicą mogą złożyć swoje pozasądownie roszczenia odszkodowawcze wobec odpowiedzialnego ubezpieczyciela OC w ramach IV Dyrektywy Komunikacyjnej w kraju swojego miejsca zamieszkania lub u reprezentanta do spraw roszczeń ubezpieczyciela, ale też mają oni ponadto możliwość skorzystania z międzynarodowej właściwości miejscowej sądu w kraju swojego miejsca zamieszkania, tak więc mogą złożyć powództwo również w kraju swojego miejsca zamieszkania. Podstawą tej międzynarodowej właściwości miejscowej sądu w kraju poszkodowanego jest Rozporządzenie (WE) 44/2001, dokładnie art. 11 ust. 2 w powiązaniu z art. 9 ust. 1 lit. b Rozporządzenia (4). Źródła: (1) Poczobut J , Prawo prywatne międzynarodowe. Komentarz, WKP 2017 (2) M. Czepelak, Umowa międzynarodowa jako źródło prawa prywatnego międzynarodowego, Warszawa 2008 (3) Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 grudnia 2015 r. C-350/14 (4) Wyrok Trybunału z dnia 11 grudnia 2007 r. C-161/06 ( C z dnia 23 lutego 2008 r.) Wypadek za granicą a odszkodowanie, potrącenie za granicą, miałem wypadek za granicą, jakie odszkodowanie za wypadek za granicą? Jeśli jesteś zainteresowany jednym z powyższych tematów skontaktuj się z najlepiej ocenianą kancelarią zajmującą się uzyskiwaniem odszkodowań za wypadek za granicą. Przebywając w innym kraju, niezależnie od tego czy jesteś na urlopie, w pracy lub tylko tranzytem możesz ulec wypadkowi. Jeśli w wypadku doznałeś obrażeń ciała zrób wszystko aby sprawca zapłacił na Twoją rzecz odszkodowanie. Trwałe następstwa spowodowane w wyniku wypadku komunikacyjnego w znacznym stopniu pogarszają nasz ogólny stan zdrowia. Leczenie złamań jest długotrwałe i bolesne. Odpowiedzialność za ból i cierpienie po wypadku i potrąceniu powinien ponieść sprawca szkody. Jednak na szczęście za wypadek za granicą podobnie jak w Polsce odpowiedzialność gwarancyjną ponosić będzie towarzystwo ubezpieczeniowe. Jest to co do zasady podmiot w pełni wypłacalny, który powinien naprawić szkodę. Oczywiście jest również nastawiony na zysk więc będzie się starał nie wypłacić zadośćuczynienia i odszkodowania lub znacząco je zaniżyć. Wysokość odszkodowania za wypadek lub potrącenie za granicą Aby dokładnie oszacować wysokość odszkodowania trzeba znać regulacje prawne a niekiedy orzecznictwo danego kraju. Co do zasady prawem stosowanym przy wypadku za granicą będzie prawo kraju, w którym doszło do wypadku. Wyjątkiem będzie sytuacja, w której zarówno sprawca jak i poszkodowany mają miejsce zamieszkania w tym samym kraju. Niemniej jednak taka sytuacja zdarza się rzadko. Dlatego aby uzyskać możliwie najwyższe odszkodowanie musisz wiedzieć, w jaki sposób sądy szacują jego wysokość w państwie, w którym miało miejsce zdarzenie. Dobra kancelaria odszkodowawcza posiada duże doświadczenie w podobnych sprawach. Kierując się do takiego podmiotu możesz mieć pewność, że zostaniesz obsłużony profesjonalnie i uzyskasz najwyższe odszkodowanie. Przy wynagrodzeniu prowizyjnym, które jest najczęstszą postacią rozliczenia w kancelariach odszkodowawczych prawnicy będą się starać aby sprawa zakończyła się szybko a odszkodowanie było możliwie najwyższe. Inaczej kształtuje się orzecznictwo dotyczące odszkodowań w Niemczech, inaczej odszkodowań w Grecji a jeszcze inaczej w Bułgarii. Np. niemieckie prawo nie przewiduje wypłaty odszkodowania za koszty opieki sprawowanej przez osoby bliskie. Takie odszkodowanie można uzyskać np. w Polsce. Bułgarskie prawo nie przewiduje skonkretyzowanych stawek za uszczerbek na zdrowiu ale sędziowie wydając wyrok wzorują się na poprzednich orzeczeniach w podobnych sprawach. Odszkodowanie i zadośćuczynienie po potraceniu będzie co do zasady wyższe. Wynika to oczywiście ze statystyk. Osoby potrącone przez pojazdy mechaniczne doznając większych obrażeń. Te obrażenia skutkują większymi następstwami i nie rokują dużej poprawy. Obrażenia w sferze psychicznej są również dużo gorsze po potrąceniu. Co zrobić aby uzyskać odszkodowanie za wypadek lub potrącenie za granicą Aby uzyskać odszkodowanie za wypadek za granicą należy bezpośrednio po zdarzeniu dopełnić wszelkich niezbędnych formalności. Podstawą jest wezwanie Policji na miejsce. Jeśli nie uzyskamy notatki policyjnej należy zanotować numer rejestracyjny pojazdu wraz z informacją w jakim kraju jest zarejestrowany. Są to niezbędne informacje do rozpoczęcia procesu odszkodowawczego. Nie mniej ważna jest wizyta w szpitalu bezpośrednio po wypadku oraz uzyskanie karty informacyjnej leczenia szpitalnego. Jest to podstawowy dokument medyczny niezbędny do walki o zadośćuczynienie za wypadek za granicą. Bez uzyskania diagnozy bezpośrednio po wypadku osoba poszkodowana może mieć problem z udowodnieniem związku przyczynowego między zdarzeniem a stanem zdrowia. Kolejnym etapem jest kontynuacja leczenia powypadkowego we wszystkich niezbędnych poradniach. To właśnie długotrwałość oraz intensywność procesu leczenia będzie co do zasady miała największy wpływ na wysokość odszkodowania za wypadek za granicą. Lekarz współpracujący z kancelarią odszkodowawczą po przeanalizowaniu wypisu ze szpitala może zalecić leczenie w kilku poradniach aby wyleczyć nawet najmniejsze obrażenia. Oczywiście zdiagnozowanie tych obrażeń i opisanie ich w historii choroby będzie miało wpływ na zadośćuczynienie. Dzięki analizie lekarskiej oraz analizie konkretnych przepisów prawa stosowanych w obcym kraju, można oszacować wysokość odszkodowania. Wtedy należy zgłosić szkodę wraz z oszacowanym roszczeniem. Przygotowując się do sprawy profesjonalnie i przesyłając pismo zawierające powołanie się na konkretne regulacje w danym państwie, zagraniczne towarzystwo również podejdzie do sprawy profesjonalnie. Dzięki temu szybko możemy uzyskać satysfakcjonujące odszkodowanie. Kiedy rozpocząć walkę o odszkodowanie za granicą Oczywiście starania należy zacząć możliwie jak najszybciej. Jeśli chcemy szybko wrócić do jak najlepszej sprawności musimy często podjąć leczenie prywatne. Po leczeniu ambulatoryjnym powinniśmy bezzwłocznie rozpocząć rehabilitację. Aby tak było najczęściej i ona musi zostać opłacona z naszych środków. Leczenie zatem będzie kosztowne ale ono jest po wypadku najważniejsze. Im szybciej zaczniemy starać się o odszkodowanie za wypadek za granicą tym szybciej otrzymamy zwrot poniesionych kosztów. Jeśli nie posiadamy środków na prywatne leczenie tym bardziej musimy zrobić wszystko aby uzyskać bezsporną część odszkodowania. Bezsporna część odszkodowania to świadczenie wypłacane przez towarzystwo po ustaleniu wszystkich okoliczności wypadku. Jeśli udowodnimy jego odpowiedzialność i przekażemy wstępną dokumentację towarzystwo powinno wypłacić część pieniędzy. Po wydaniu wstępnej decyzji rozpoczynamy negocjacje. Jeśli lekarz pracujący dla kancelarii nie przewiduje żadnych powikłań, można przed zakończeniem leczenia wynegocjować maksymalne odszkodowanie. Dzięki temu oszczędzisz czas i związane z przedłużającym się postępowaniem nerwy. Pamiętaj również, że postępowania z zagranicznymi towarzystwami trwają nieco dłużej niż te z polskimi. Ustalanie podmiotu odpowiedzialnego zajmuje kilka dni. Korespondencja z właściwym ubezpieczycielem jest również wysłużona w związku np. z tłumaczeniem dokumentów itp. Wypadki przy pracy mogą zdarzyć się każdemu pracownikowi i w każdej branży. Aktualnie, gdy wielu Polaków pracuje w innych krajach, w tym między innymi w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii czy Norwegii, o wypadek śmiertelny za granicą w pracy nietrudno. Wypadek w pracy to nagłe zdarzenie powodujące uraz fizyczny lub śmierć, które nastąpiło w związku z wykonywaną przez pracownika pracą. Do wypadku tego rodzaju może dojść: • w trakcie lub w związku z wykonywaniem czynności zwykłych i poleceń przez przełożonego • w trakcie lub w związku z wykonywaniem czynności dla pracodawcy bez polecenia • w drodze pomiędzy siedzibą pracodawcy a miejscem pracy wskazanym przez pracodawcę • w czasie podróży służbowej w związku z powierzonymi mu zadaniami Do wypadków przy pracy za granicą często dochodzi podczas wykonywania pracy fizycznej, na przykład w branży budowlanej, produkcyjnej. Wypadki te mogą również zdarzyć się w wielu innych branżach. Osobie poszkodowanej w wypadku przy pracy należy się z tego tytułu odszkodowanie, które będzie zadośćuczynieniem za doznane szkody. W zależności od kraju, w którym ma miejsce wypadek, zastosowanie mogą posiadać inne przepisy. Zgodnie z prawem obowiązującym w Unii Europejskiej, gdy ma miejsce wypadek za granicą odszkodowanie może być przyznane pracownikowi na takich zasadach, jakie panują w danym kraju. Gdy ma miejsce wypadek śmiertelny za granicą co robić? Pracodawca jest zobowiązany do tego, aby zapewnić pracownikowi odpowiednie bezpieczeństwo. W zależności od stanowiska, powinien on dostarczyć mu właściwe narzędzia, odzież i obuwie ochronne, środki ochrony indywidualnej, a także powinien zapewnić mu dostęp do ergonomicznego stanowiska pracy. Wypadek za granicą co robić? Jeśli ma miejsce wypadek za granicą w pracy, poszkodowany pracownik powinien przede wszystkim zgłosić to zdarzenie pracodawcy oraz, w razie potrzeby, służbom ratowniczym. Wypadek powinien być odpowiednio udokumentowany według obowiązujących w danym kraju norm BHP – bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracownik, który doznał wypadku przy pracy, powinien pamiętać o tym, aby nie podpisywać żadnych dokumentów, których treści nie jest pewien. Mogą one spowodować zrzeczenie się roszczenia, a tym samym problemy w uzyskaniu odszkodowania. Poszkodowany powinien pamiętać o tym, aby zebrać odpowiednią dokumentację medyczną, rachunki za leki, opatrunki, wizyty lekarskie, rehabilitację, które następnie mogą być podstawą do dochodzenia roszczeń. Kiedy można ubiegać się o odszkodowanie za wypadek za granicą? Gdy ma miejsce wypadek za granicą odszkodowanie przysługiwać będzie po spełnieniu odpowiednich warunków: • gdy do wypadku doszło na skutek winy pracodawcy albo innego pracownika • gdy nie minie termin przedawnienia roszczenia Warto wskazać, że o odszkodowanie można ubiegać się również wtedy, gdy praca odbywała się nielegalnie. Aby stwierdzić, czy rzeczywiście można ubiegać się o odszkodowanie za wypadek za granicą w pracy, konieczne jest indywidualne przeanalizowanie danej sprawy. Od kogo można dochodzić odszkodowania? Poszkodowany pracownik może dochodzić odszkodowania z ubezpieczenia społecznego oraz bezpośrednio od pracodawcy, który najczęściej pokrywa je z własnego ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej). W przypadku odszkodowań za szkody wyrządzone w wyniku wypadku w pracy sytuacja może przedstawiać się odmiennie w systemach prawnych poszczególnych państw, zwłaszcza gdy staramy się uzyskać świadczenia z ubezpieczenia społecznego (w Polsce jest to Zakład Ubezpieczeń Społecznych). Jakie odszkodowanie można uzyskać za wypadek przy pracy za granicą? Pracownikowi, który został poszkodowany podczas wypadku przy pracy, przysługuje odpowiednie odszkodowanie. Poza odszkodowaniem może on ubiegać się również o poniższe świadczenia: • zwrot kosztów leczenia • zwrot kosztów utraconych dochodów • zadośćuczynienie za doznaną krzywdę • świadczenie pielęgnacyjne • renta Rodzaj świadczenia oraz jego wysokość zależne są od konkretnego przypadku – doznanych przez pracownika krzywd. Jeśli ma miejsce wypadek za granicą co robić? Skorzystaj z pomocy profesjonalnej kancelarii odszkodowawczej, z którą można skutecznie zawalczyć o stosowne odszkodowanie. Odszkodowanie z OC sprawcy (obcokrajowca) za szkodę komunikacyjną wyrządzoną za granicą. Likwidacja szkody z ubezpieczenia OC sprawcy, która powstała w wyniku kolizji lub wypadku mającego miejsce za granicą staje się problemem co raz większej liczby Polaków. Nie ulega wątpliwości, że w dzisiejszych czasach wszyscy jesteśmy o wiele bardziej mobilni, niż kiedykolwiek wcześniej. Samochodem za granicę wyjeżdżamy w interesach lub do pracy. Co raz częściej samodzielnie organizujemy sobie również zagraniczne wakacje. Jeżeli zostaliśmy poszkodowani za granicą przez obcokrajowca będącego obywatelem innego państwa członkowskiego UE powstaje pytanie, w jaki sposób uzyskać odszkodowanie z OC sprawcy i doprowadzić do likwidacji szkody. Jakie problemy wiążą się z dochodzeniem odszkodowania z ubezpieczenia OC od zagranicznego ubezpieczyciela Kolizje i wypadki drogowe za granicą najczęściej wiążą się z dwiema sytuacjami. Pierwszą, gdy szkodę komunikacyjną wyrządził nam obywatel państwa, na terenie którego akurat przebywaliśmy. Drugą, gdy zarówno poszkodowany, jak i sprawca byli obywatelami innych państw, niż państwo miejsca wypadku. Chcąc uzyskać odszkodowanie z ubezpieczenia OC najczęściej nie wiemy wtedy od czego należy zacząć. Podstawowe pytania, które sobie zadajemy dotyczą: Komu i gdzie zgłosić szkodę wyrządzoną za granicą? Jak będzie przebiegała likwidacja szkody? Czy odszkodowanie z OC wypłaci ubezpieczyciel zagraniczny? Jakie prawo będzie miało zastosowanie? Czy od nieprawidłowej wyceny można odwołać się do sądu Czy właściwym w sprawie będzie sąd polski czy sąd zagraniczny? Na wszystkie z powyższych pytań znajdą Państwo odpowiedź poniżej: Komu i gdzie zgłosić naszą szkodę z OC wyrządzoną za granicą: Zacznijmy od tego, że tak samo jak w przypadku każdego zdarzenia drogowego powinniśmy spisać protokół i zamieścić w nim oświadczenie sprawcy. Spisując oświadczenie musimy ustalić wszystkie dane osobowe, numer polisy oraz dane zagranicznego ubezpieczyciela. Następnie z pomocą przychodzą nam regulacje prawa Unii Europejskiej oraz przepisy krajowe dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów. Otóż w zgodzie z owymi przepisami zgłoszenia szkody dokonać możemy bądź u ubezpieczyciela sprawcy kolizji, bądź u przedstawiciela tego ubezpieczyciela działającego na terenie Polski. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, każdy ubezpieczyciel ma bowiem obowiązek powołania swojego reprezentanta do spraw likwidacji roszczeń w pozostałych państwach członkowskich. Obowiązek ten wynika z art. 21 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2009/103/WE z dnia 16 września 2009 r. Informacje o tym, kto jest przedstawicielem ubezpieczyciela zagranicznego w Polsce uzyskamy z Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Aby ją zdobyć konieczne będzie jednak złożenie stosownego wniosku. Bez składania wniosku podobną informację znajdziemy na stronie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Nie ma zasadniczej różnicy, pomiędzy zgłoszeniem szkody za granicą, a zgłoszeniem dokonanym na ręce reprezentanta w Polsce. W obu przypadkach, po powrocie do kraju możemy kontaktować się z polskim przedstawicielem ubezpieczyciela oraz z nim prowadzić dalszy proces likwidacji szkody. Art. 80 ust. 5 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych stanowi bowiem, że „zgłoszenie żądania odszkodowawczego bezpośrednio zagranicznemu zakładowi ubezpieczeń wywołuje skutki, jakie ustawa przewiduje w przypadku zgłoszenia żądania odszkodowawczego reprezentantowi do spraw roszczeń ustanowionemu w Rzeczypospolitej Polskiej”. Jak przebiega likwidacja szkody: Skorzystanie z pośrednictwa reprezentanta ds. likwidacji roszczeń ma tę zaletę, że cała korespondencja musi być kierowana do nas w języku polskim. Możliwość korespondowania w języku obcym wymaga bowiem naszej zgody. Reguły te nie będą jednak obowiązywały, gdy zdecydujemy się samodzielnie likwidować szkodę za granicą. Wtedy musimy posługiwać się językiem ubezpieczyciela. Sam proces likwidacji szkody przebiega w podobny, jeśli nie identyczny sposób, jak w przypadku szkód mających miejsce na terenie naszego kraju. Różnica polega jednak na tym, że ustalenie wartości należnego nam odszkodowania następuje, co do zasady na podstawie prawa obowiązującego w miejscu zdarzenia, a zatem prawa obcego. Jeżeli więc do kolizji doszło w Chorwacji, właściwe będzie prawo chorwackie, jeżeli w Hiszpanii, ustalenie wysokości odszkodowania nastąpi stosownie do postanowień obowiązującego tam prawa. Od powyższej reguły istnieją pewne wyjątki, takie jak możliwość zastosowania prawa państwa, z którym wypadek pozostaje „w znacznie ściślejszym związku”. Nieco inaczej kształtuje się również sytuacja, gdy obok odszkodowania na mieniu dochodzimy naprawienia szkód osobowych. Wyjątki te wynikają z umów międzynarodowych, a przede wszystkim z Konwencji haskiej o prawie właściwym dla wypadków drogowych z 1971 r. Z uwagi na fakt, że niniejszy wpis nie rości sobie praw do miana opracowania naukowego, o wyjątkach tych nie będzie dalej mowy. Rozpatrujemy bowiem sytuacje typowe i najczęstsze. Po sporządzeniu wyceny i kosztorysu naprawy reprezentant do spraw roszczeń informuje nas o wysokości przyznanego odszkodowania, a następnie Ubezpieczyciel dokonuje płatności. Czy od nieprawidłowej wyceny szkody można odwołać się do Sądu: Oczywiście, że można. Powstaje jednak pytanie, w którym państwie powinniśmy złożyć pozew. Potencjalnie nasuwają się trzy możliwości: w państwie, gdzie miała miejsce kolizja, w państwie, którego obywatelem jest sprawca, lub w państwie, którego obywatelem jest poszkodowany, a zatem w Polsce. Złożenie pozwu w sądzie obcego państwa wiązałoby się z koniecznością sporządzenia go w obcym języku oraz wyjazdami na zagraniczne rozprawy. Na szczęście, dzięki Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 pozew może zostać wniesiony w państwie członkowskim, w którym poszkodowany ma miejsce zamieszkania. Możemy zatem pozwać zagraniczny zakład ubezpieczeń przed polskim sądem. Należy jednak pamiętać o tym, że sprawa rozpatrywana będzie w oparciu o przepisy prawa obowiązujące w miejscu kolizji lub wypadku, co nie jest proste zarówno dla stron, jak i dla sądu. O potrzebie skorzystania w takiej sytuacji z pomocy profesjonalnego pełnomocnika pisać nie wypada.

odszkodowanie za wypadek za granicą